Trochę dziwny temat, ale natknęłam się niedawno na takiego machającego łapą kota… Jak się okazuje, jest to tradycyjna figurka w krajach azjatyckich. Tak mnie trochę naszło na rozmyślania i Japończycy powiedzmy mają takiego kocura, Rosjanie Matrioszkę, a my? Przychodzi Wam do głowy jedna chociaż statuetka, zabawka, cokolwiek, co wiązałoby się stricte z naszą kulturą? Mi do głowy przychodzi chyba tylko pies z kiwającą głową, umieszczany na desce rozdzielczej:P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz